Autor |
Wiadomość |
Olof |
Wysłany: Nie 23:33, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
Suszone. Najlepiej utłuczone w moździerzu bo mocniej aromatyzują. Dobre też do wędzenia, ale na tym się nie znam, więc nie wiem, jak się je tam dodaje
Nie powinno się spożywać w nadmiarze, szczególnie przy wrażliwym żołądku i ogólnie układzie pokarmowym bo może podrażnić, a nawet, to gorsza opcja, zaszkodzić nerkom (dlatego osobom chorym na nerki niewskazany, za to można użyć gdy potrzeba czegoś moczopędnego).
Leczniczo można też w postaci naleweczki I piwo można aromatyzować nim (a w Finlandii znaleźli także zastosowanie dla gałązek, którymi też aromatyzują jeden specyficzny rodzaj piwa )
Doczytałam też, że najlepiej zbierać od października do lutego - czyli teraz jeszcze ostatnia chwila na pyszny jałowiec z własnego ogródka |
|
|
Svart Sigrid |
Wysłany: Nie 23:25, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
Ale jak je oprawić by sie nie potruć czy coś tam:> Surowe? gotowane? suszone? |
|
|
Hrafn Vinter Sorg |
Wysłany: Nie 0:28, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
Przed domem mam chyba z 10 krzaków jałowca, jak chcecie owoce to mówcie, u mnie tego się wala na kilogramy. |
|
|
Olof |
Wysłany: Sob 22:51, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
Suszony jałowiec (no, owocki ) można dostać w większości spożywczaków, używa się do pieczeni, sosów, mięch, marynat - w kuchni polskiej od bardzo dawna, w książce o kuchni skandynawskiej którą mam w domu też występuje w dużej ilości przepisów mięsno-marynatowych, więc myślę, że mógł być tak stosowany od średniowiecza - aczkolwiek to tylko gdybanie. Resztek sosu z jałowcem z X w. chyba nie znaleźli |
|
|
Sig (archiwalne) |
Wysłany: Sob 21:21, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
Ja wiem że nasiona Jałowca dodaje się do pieczonych mies, nie wiem jednak czy zwyczaj przyprawiana jałowcem pieczeni był znany w interesujących nas wiekach.
Kilka podstawowych informacji na temat Jałowca: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ja%C5%82owiec_pospolity
Wiem że to nie jest za dobre źródło ale piszą tam : "Leki z jałowca można przyrządzać na wiele sposobów jako napary, wyciągi wodne i alkoholowe, nalewki, syropy, wino i piwo jałowcowe czy nawet powidła."
Ciekawy jestem, czy robiono napary z jałowca, skoro był dostępny w X w. |
|
|
Svart Sigrid |
Wysłany: Sob 19:07, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
Jak się je ten jałowiec? Trzeba go ususzyć? wie ktoś może? I jak to może smakować? A może gdzieś w sklepie by sie znalazł tylko sie nie zwracało uwagi:>? Trzeba to obadać! |
|
|
Olof |
Wysłany: Pią 22:47, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
Przyprawy do których znalazłam tłumaczenia (już jakiś czas temu, więc nie pamiętam, czy tylko z tych spisów, czy czegoś jeszcze): czosnek niedźwiedzi, owoce jałowca, koper, chmiel, gorczyca, kminek, nasiona maku. |
|
|
Mojmira |
Wysłany: Pią 21:47, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
olof rzeczywiście jest dość duży spis,jeżeli znajde chwilę czasu przysiąde i nazwą ziółek się przypatrzę |
|
|
Mojmira |
Wysłany: Pią 21:42, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
W pochówku w Osebergu znaleziono szczaw,kminek,gorczyce i chrzan...tak wyczytałam na Halli |
|
|
Mojmira |
Wysłany: Pią 21:01, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
postaram się znaleźć,przez weekend będę siedzieć i kopać |
|
|
Olof |
Wysłany: Czw 10:23, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
Na Halli są gdzieś wrzucone spisy składników jedzeniowych z wykopków - z tego co pamiętam, są tam i zioła, tylko trzeba z dobrym słownikiem przysiąść, nie w każdym są nazwy własne ziółek |
|
|
Svart Sigrid |
Wysłany: Czw 1:20, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
a na jakich terenach??? Bo Skandynawia to trochę surowa dziedzina ;(
jakbyś znalazła jakieś mapki z występowaniem tych ziół byłoby genialnie!!! |
|
|
Mojmira |
Wysłany: Śro 21:59, 13 Lut 2008 Temat postu: przyprawy |
|
z tego co udało mi się wyczytać wynika,że potrawy na pewno przyprawiano kolendrą,koperkiem,kminkiem,miętą,lebiodką pospolitą (inaczej oregano czy też majeranek dziki),chrzanem,dzikim czosnkiem,oczywiście lubczykiem i solą(dla bardziej zamożnych).Nie wiem niestety które przyprawy "tyczą się" słowian a które wikingów,ale postaram się do tego dojść,chyba że ktoś wie co i jak |
|
|