Autor |
Wiadomość |
Sig (archiwalne) |
Wysłany: Pon 16:53, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
zowie się Castorama dział drewna a jej kumpel to piła ręczna do drewna i lubią imprezowac razem tak 2-3 godziny i masz kubba. A wymary są gdzieś na początku tego prześwietnego tematu opracowanego przez Therkela. |
|
|
Therkel |
Wysłany: Pon 16:40, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
mam takiego znajomego, zowie się Sigvard Vidarsson |
|
|
Thoralf Mordsen |
Wysłany: Pon 16:34, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
Kubb ze śniegu, Bolverk litości xD |
|
|
Bolverk |
Wysłany: Pon 8:29, 13 Gru 2010 Temat postu: |
|
Pytanie ma ktoś załatwić znajomego kto mógłby zrobić Kubba z drewna?
Bo na razie to mam tylko pomysł na Kubba ze śniegu myślę że dał by sie w takiego pograć |
|
|
Therkel |
Wysłany: Wto 20:37, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
w poprzednich latach się chwaliliśmy, to żeby tradycji było zadość wspomnę o tegorocznych naszych rezultatach:
- turniej na Cedyni - totalna porażka
- turniej na Grzybowie - podobnie
dobrze, że przynajmniej eliminowali nas najczęściej zwycięzcy albo finaliści turniejów |
|
|
Sig (archiwalne) |
Wysłany: Pią 22:06, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
Mistrzostwo obronione...
niniejszym warto pochwali się że Yggdrasill obronił zdobyty przed rokiem tytuł mistrza w kubba a 2 skład wywalczył zaszczytne drugie miejsce!
Zdrowie zwycięzców! |
|
|
Mojmira |
Wysłany: Pią 14:27, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
A ja bym chciała się tego nauczyć bo jakoś tak nie potrafię sobie wyobrazić jak to wygląda w praktyce |
|
|
Thoralf Mordsen |
Wysłany: Wto 13:38, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
Czołgi w piaskownicy mają dosc proste zasady.
Przeciwnicy rzucają w piaskowe czołki kamieniami,kto pierwszy zniszczy czołg przeciwnika wygrywa.Datowany na XX-XXI wiek. |
|
|
Therkel |
Wysłany: Wto 13:21, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
I z którego wieku się wywodzą? |
|
|
Svart Sigrid |
Wysłany: Wto 11:42, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
A jakie są zasady 'gry w czołgi w piaskownicy'??:> |
|
|
Bolverk |
Wysłany: Pon 16:56, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
Wrażenia wspaniałe ja np jak mi został tylko król to rzuciłem sześcioma pałeczkami na raz i kurcze ani jedna pałeczka nie dotknęła Króla ... wr
I ciekawe gdzie można w Polsce kupić tą grę. Prawie tak pasjonująca jak gra w czołgi w piaskownicy |
|
|
Therkel |
Wysłany: Nie 15:26, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
No cóż, wg oficjalnych zasad nie, ale jeśli chodzi o nowy wariant gry (bo domyślam się, że właśnie to masz na myśli) to odsyłam do ostatnich dwóch akapitów postu poprzedzającego Twoje zapytanie
Swoją drogą jestem ciekaw czy spróbowaliście tego "multirzutu" i ewentualnie jakie macie wrażenia. |
|
|
Bolverk |
Wysłany: Sob 20:49, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
Dziś z Sigvardem i Thoralfem pograliśmy i zaszło takie pytanie.
Czy można by rzucić wiencej niż jedyną pałeczką naraz ?? np. dwoma, wszystkimi ? |
|
|
Therkel |
Wysłany: Pon 16:04, 15 Wrz 2008 Temat postu: nowe warianty gry - odsłona druga |
|
Nie wiem czy zauważyliście, ale w jednym punkcie gramy niezgodnie z oficjalnymi zasadami gry. Chodzi o zasadę sformułowaną w następujący sposób:
Cytat: | jeśli w poprzedniej turze drużyna atakująca nie zdołała zbić wszystkich kubbów polowych wówczas drużyna atakująca w tej turze oddaje rzuty pałeczką z „linii ostatniego kubba” tj. z linii wyznaczonej przez niezbitego kubba polowego stojącego najbliżej linii środkowej na połowie drużyny atakującej | [fragment zasad z cytatu uległ nieznacznej zmianie tak, aby wyraźniej zaakcentować tą regułę]
Oznacza to, że drużyna atakująca ma prawo podejść do linii ostatniego stojącego na własnej połowie kubba polowego już podczas pierwszego rzutu pałeczką w kubby polowe stojące na połówce przeciwka!
Przyznaję się bez bicia, że to w zasadzie moja wina bo nie zastosowałem się do własnoręcznie opracowywanych zasad Na usprawiedliwienie mogę powiedzieć tylko tyle, że sam również grałem po raz pierwszy.
Z drugiej strony jakiś czas temu, kiedy odkryłem ten błąd przyznaję, że dosyć mocno mnie zaskoczyło, iż oficjalne reguły gry dają aż taką przewagę atakującej drużynie. Idąc tym tropem przetestowałem zasadę na własnym podwórku i stwierdzam, że gra uległa sporej zmianie i przy okazji skróceniu. Wyobraźcie sobie tylko sytuację, w której oddajecie rzuty do kubba stojącego o na wyciągnięcie ręki, dziwne nie? Z tego, co zauważyłem daje to na tyle dużą przewagę drużynie atakującej (100%, a nawet 200-300% skuteczności rzutów ), iż w większości przypadków praktycznie przesądza mecz. Na pewno skraca to czas rozgrywki, ale też zdecydowanie ogranicza szansę na zwycięstwo dla drużyny, której nie wyszła jedna runda.
Zatem mamy już 4 warianty gry:
- oficjalny (100% zgodny z regułami mistrzostw świata)
- długi ("nasz" drużynowy )
- krótki (turniejowy)
- precyzyjny (dla maniaków)
Która opcja lepsza? Zapraszam do własnych testów i poszerzonej ankiety.
(wcześniejsza ankieta została wyzerowana, a wszystkie 5 głosów oddano w niej na wariant długi )
Jak już jesteśmy przy temacie wariantów gry to ostatnio wymyśliłem regułę zezwalającą na rzucanie maksymalnie 3 pałeczkami naraz (więcej zmieści się jedynie w dużej męskiej dłoni, a przecież nie możemy brzydszej płci dawać przewagi z tytułu posiadania wielkich (i też brzydkich ) grabi). W założeniu rzut 2-3 pałeczkami w gęste miasto miał zadziałać jak nalot dywanowy jednak wzrostu skuteczności bicia nie stwierdzono, a wręcz przeciwnie na ogół spadła. Jednak może to tylko mnie tak nędznie idzie? Popróbujcie sami.
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł na nowe opcje gry w kubba to bardzo proszę się podzielić! |
|
|
Svart Sigrid |
Wysłany: Czw 10:56, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
Oczywiscie sie cieszymy i gratulujemy!!! |
|
|