Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Therkel
Prawomówca / Skarbnik / Starszyzna
Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice Płeć: mąż
|
Wysłany: Pią 17:12, 29 Sie 2008 Temat postu: Talus |
|
|
Ponieważ nie mogłem znaleźć żadnych informacji na temat skandynawskiej nazwy gry zwanej po angielsku „knucklebones” wybrałem nazwę wywodzącą się podobnie jak sama gra ze Starożytnego Rzymu czyli „talus”. Rzeczownik ten oznacza kości ze stawu skokowego owcy, aczkolwiek do gry używano również kostek świń czy kóz.
Ryc. 1. Kości owcze.
Zasady gry są bardzo proste. W pierwszym wariancie gracz trzyma w dłoni komplet 5 kostek, a następnie podrzuca je do góry po czym stara się złapać jak najwięcej opadających kostek na wierzch dłoni . Wygrywa oczywiście ta osoba, która złapie najwięcej kostek.
Nieco bardziej skomplikowany jest drugi wariant. Na początku gracz podrzuca w górę tylko jedną kostkę, podczas gdy pozostałe leżą na ziemi. Zadanie polega na podrzuceniu kostki, podniesieniu pozostałych czterech z ziemi w trakcie lotu, a na koniec pochwyceniu (tym razem chwyta się już "tylko" wnętrzem dłoni) spadającej kostki.
Ryc. 2. Dzieci grające w talus na obrazie „Zabawy Dziecięce” Pietera Bruegela (lewy dolny róg obrazu z 1560 r.)
Na pierwszy rzut oka zabawa zdaje się wymagać cyrkowej wręcz zręczności, ale ponieważ jeszcze nie miałem przyjemności spróbować, mogę się mylić
Źródła:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sig (archiwalne)
Filozof
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 1635
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: mąż
|
Wysłany: Pią 19:02, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No no Therkelu widzę, że na Julu będzie co robić trzeba tylko skombinować takie kosteczki do gry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olof
Rozmówca
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ydalir Laget - Katowice Płeć: niewiasta
|
Wysłany: Pon 9:44, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
W wersji cywilnej i hardcorowej można też grać dużymi nakrętkami od śrub - bolesna zabawa
A myślę, że można by, to już na wyjazdach, bawić się w ten sposób także dobranymi podobnej wielkości kamyczkami - taka wersja podróżna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Therkel
Prawomówca / Skarbnik / Starszyzna
Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice Płeć: mąż
|
Wysłany: Pon 20:46, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie Olof, niektóre źródła podają, iż w użyciu były również kamyki. Stąd anglosaska nazwa "Fivestones".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sig (archiwalne)
Filozof
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 1635
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: mąż
|
Wysłany: Sob 11:25, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
moje spostrzeżenia co do zamieszczonego obrazka:
Sądze że Talusów tj tych kości do gry musi być sporo i każdy ze zdobytych jest punktem który zbiera gracz. Wygrywa ta osoba która uzbiera jakąś ilość talusów jako pierwsza. PS w końcu trzeba w to zagrac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bolverk
Filozof
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Topornik z Tychów Płeć: mąż
|
Wysłany: Nie 8:19, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
JA w szkole w coś takiego grałem ale na kulki zabawa jest i emocje XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|