|
YGGDRASILL THING forum Drużyny Yggdrasill, dotyczące szwedzkich wikingów z X-XI w.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Therkel
Prawomówca / Skarbnik / Starszyzna
Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice Płeć: mąż
|
Wysłany: Śro 15:02, 03 Wrz 2008 Temat postu: Knattleikr |
|
|
Knattleikr (staroislandzka nazwa oznacza po prostu „grę z piłką”), to gra pochodząca z Islandii wspominana dość często w sagach: Grettis, Gísl, Egils, Eyrbyggja, a więc wywodząca się z IX-XI wieku. Zasady nie są tam dokładnie sprecyzowane, a więc jest to jedynie rekonstrukcja gry dokonana przez grupę Williama R. Short’a w [link widoczny dla zalogowanych] zamieszczonym na stronie grupy [link widoczny dla zalogowanych] z Nowej Anglii (północno-wschodni kraniec USA).
Ryc. 1 Knattleikr (manuskrypt z późnego średniowiecza).
Do gry potrzeba sporego trawiastego (sagi wspominają również o grze na lodzie!) boiska o wymiarach około 15 na 40 metrów oraz dwóch drużyn po przynajmniej dwóch zawodników. Niezbędnym wyposażeniem każdego członka obu drużyn jest kij. Według autorów najlepszy będzie 120-centymetrowy drewniany drąg o średnicy 2,5-4 cm, ale myślę że to przesada, wystarczy krótszy i szerszy jak do krykieta. Ponadto do gry używa się piłki wykonanej z drewna (najlepiej zaszytego w skórę), twardej skóry lub bardzo ciasno zwiniętego kłębka wełny. Myślę, że wszelkie wariacje tych surowców (z uwzględnieniem dużej odporności piłki na uderzenia i rozciąganie) będą dobre.
Ryc. 2 Piłki do gry.
Gra przebiega w następujący sposób:
Drużyny ustawiają się naprzeciw siebie, następnie jeden z graczy rzuca piłkę w stronę rywali w taki sposób, aby umożliwić im odbicie piłki kijem z powrotem na połowę, z której została wyrzucona (jeśli piłka nie zostanie odbita wówczas to przeciwna rozpoczyna grę rzucając piłką).
Ryc. 3 Odbicie piłki.
Po powrocie piłki drużyna przeciwna stara się ją złapać i umożliwić dotarcie swojego gracza z piłką za linię końca boiska po stronie przeciwnej drużyny. W tym celu zawodnicy mogą sobie podawać piłkę, lub blokować nadbiegających przeciwników, których celem jest przejęcie piłki. Jeśli jednej z drużyn uda się donieść piłkę za linię rywali zdobywa punkt i wznawia grę według powyższych zasad. Gra toczy się w ten sposób tak długo jak postanowią drużyny (np do 10 punktów) lub (jak dowcipnie zauważył autor) do czasu kiedy na nogach trzyma się już tylko jeden zawodnik
Ryc. 4 Gra.
Dodatkowe sprawy:
- jak łatwo zauważyć, gra może być brutalna, więc aby zmniejszyć ryzyko obrażeń proponuję używać kija jedynie do blokowania rywali, natomiast w żadnym razie nim nie dźgać, nie uderzać, nie zahaczać, itp.
- dodatkową propozycją na zmniejszenia upływu krwi jest porzucanie kija przez wszystkich uczestników gry po odbiciu piłki
- ponoć sagi wspominały o karach dla zawodników; można by to zastosować wobec graczy zbyt brutalnych lub wobec zawodnika wznawiającego grę, który rzucił piłkę w taki sposób, że przeciwnicy nie mieli szans na jej odbicie; karą byłoby pauzowanie przez jedno lub kilka wznowień
Knattleikr na youtube:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Źródła:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Therkel dnia Śro 15:06, 03 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sig (archiwalne)
Filozof
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 1635
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: mąż
|
Wysłany: Śro 16:19, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
je wygląda super! a najblirzszym spotkaniu w więkrzym gronie- proponuje np. midgard:D sprubujmy zagrać w to! Sprzęt nie wydaje się trudny do zrobienia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hrafn Vinter Sorg
Filozof
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: mąż
|
Wysłany: Śro 17:06, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
na tym trzecim filmiku to grają chyba w jakąś inną wersję, bo zaliczają po wybiciu piłeczki, kijem, za linię bazową drużyny przeciwnej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sig (archiwalne)
Filozof
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 1635
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: mąż
|
Wysłany: Wto 21:42, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zdechło -> no to wskrzeszamy .
Kilka meczy za nami.
I.... można juz co nieco powiedziec o owej grze.
Pierwsze wrażenia świetna! I... w pierwszym meczu i częściowo drugim trzeci... widac było że graliśmy siłowo i bardziej rugbowo. Ale w miare rozegrania stosowalismy bardziej zróżnicowane taktyki i podania. I taka gra sprawiała o niebo wiekrza frajde niż przepychanie się i kto ma więcej pary w nogach. A teraz może bardziej naukowo i stonowanie Therkelu .
przed nami kolejne próby - na Ostarze mają byc jakies rozgrywki tak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivar Hefrherra
Gość
|
Wysłany: Nie 0:33, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
KREW, KREW, WIĘCEJ KRWI!!! OOOSTARAAA!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|